Podwójne OC to problem, na który wciąż wpada wielu kierowców, szczególnie tych kupujących używane samochody. Polega on na tym, że w jednym czasie dla tego samego pojazdu funkcjonują dwie polisy OC, a właściciel jest zobowiązany opłacić składkę za obie, mimo że realnie korzysta tylko z jednej ochrony. Powodem jest automatyczne odnawianie się polis, o których kierowca nie zawsze pamięta. Typowa sytuacja wygląda tak: kupując auto, przejmujemy polisę OC poprzedniego właściciela, a jednocześnie wykupujemy nowe ubezpieczenie, by mieć pewność ochrony. Jeśli nie wypowiemy starej umowy co najmniej na dzień przed jej automatycznym odnowieniem, to towarzystwo ubezpieczeniowe naliczy kolejną składkę. W efekcie kierowca płaci podwójnie, a rezygnacja ze zbędnej polisy wymaga czasu i często interwencji Rzecznika Finansowego. Najczęstsze błędy kierowców to brak wiedzy o obowiązku wypowiedzenia przejętej polisy, ignorowanie przychodzących listów z ubezpieczalni lub zbyt późne złożenie dokumentów. Aby uniknąć problemu, należy zawsze dokładnie sprawdzać, do kiedy ważne jest OC przejęte przy zakupie, a następnie podjąć decyzję czy chcemy korzystać z tej polisy, czy wybieramy nową ofertę. Wypowiedzenie musi być złożone na piśmie i najlepiej wysłane listem poleconym, a często również akceptowane w oddziałach towarzystw ubezpieczeniowych. Koszty podwójnego OC mogą być znaczne, bo składka potrafi sięgać kilku tysięcy złotych rocznie, zwłaszcza dla młodych kierowców czy właścicieli aut o dużej pojemności silnika. Warto wiedzieć, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie zwraca pieniędzy za nadpłacone składki z podwójnego ubezpieczenia, więc cała odpowiedzialność spoczywa na kierowcy. Praktyczne wskazówki to pilnowanie terminów, korzystanie z porównywarek ubezpieczeń i świadome podejmowanie decyzji przy zakupie auta. Opinie ekspertów wskazują, że problem podwójnego OC to efekt nieznajomości przepisów, a rozwiązanie jest proste – kontrola polis i szybka reakcja w przypadku zakupu samochodu.
