Renault Clio przez lata swojej obecności na rynku doczekało się nie tylko licznych wersji użytkowych, ale także modeli sportowych i edycji limitowanych, które dziś uchodzą za wyjątkowe, a niekiedy wręcz kolekcjonerskie. Francuski producent wielokrotnie udowadniał, że nawet niewielki, miejski hatchback może mieć w sobie rasowy charakter, świetne prowadzenie i wyjątkowy styl. Wersje sportowe i specjalne stanowią esencję tej filozofii, a wiele z nich do dziś budzi emocje wśród miłośników dynamicznej jazdy i nietuzinkowego wyglądu. Warto więc przyjrzeć się bliżej tym odmianom Clio, które znacząco wyróżniały się na tle seryjnych modeli i do dziś pozostają warte uwagi – zarówno na rynku wtórnym, jak i z perspektywy historii marki.

Początki sportowych wersji Clio sięgają już lat dziewięćdziesiątych, kiedy to na bazie pierwszej generacji powstało Clio 16V oraz Clio Williams. To właśnie ta druga wersja do dziś uchodzi za prawdziwą legendę. Zbudowana pierwotnie jako seria homologacyjna dla potrzeb rajdowych, trafiła na rynek w charakterystycznym niebieskim kolorze z złotymi felgami i silnikiem o pojemności dwóch litrów, który zapewniał świetne osiągi w zestawieniu z niewielką masą auta. Clio Williams oferowało nie tylko świetną dynamikę, ale też znakomite prowadzenie, co sprawiło, że szybko stało się obiektem pożądania wśród entuzjastów sportowej jazdy. Do dziś ten model uchodzi za najbardziej kultowe Clio w historii i cieszy się rosnącym zainteresowaniem kolekcjonerów.
W drugiej generacji pojawiło się Clio RS, które zapoczątkowało wieloletnią tradycję tworzenia odmian Renault Sport. Model ten, dostępny najpierw z silnikiem o pojemności dwóch litrów, był nie tylko mocny, ale też zestrojony z myślą o precyzyjnym prowadzeniu, dzięki zmodyfikowanemu zawieszeniu i bardziej bezpośredniemu układowi kierowniczemu. Na szczególne uznanie zasługuje Clio V6, które było kompletnym odejściem od standardowego schematu – zamiast klasycznego napędu na przód i czterech miejsc, V6 miało centralnie umieszczony silnik z tyłu i dwa miejsca w kabinie. Auto powstało we współpracy z firmą TWR i było bardziej supersamochodem w nadwoziu miejskiego hatchbacka niż zwykłą wersją sportową. Dziś Clio V6 jest jednym z najbardziej niezwykłych i pożądanych modeli tej serii, a jego ceny na rynku stale rosną.
W trzeciej generacji Clio RS kontynuowało filozofię oferowania świetnego kompromisu między codzienną użytecznością a sportowym zacięciem. Na rynku pojawiły się wersje takie jak RS Cup czy RS Gordini, które wyróżniały się zarówno agresywniejszym wyglądem, jak i jeszcze sztywniejszym zawieszeniem czy bardziej surowym charakterem. W Clio III RS montowano nadal wolnossący silnik o pojemności dwóch litrów, co było ewenementem na tle coraz powszechniejszych jednostek turbodoładowanych. Miłośnicy klasycznego brzmienia i liniowego oddawania mocy do dziś cenią sobie ten model jako ostatnie prawdziwe hot hatchowe Clio w stylu analogowym.
Czwarta generacja przyniosła zmianę kierunku – Clio RS otrzymało silnik turbodoładowany o pojemności jednej i sześciu dziesiątych litra oraz dwusprzęgłową skrzynię EDC. Zmiana nie wszystkim przypadła do gustu, szczególnie purystom, ale nie można odmówić temu modelowi skuteczności. Oferował szybkie przełożenia, dobrą trakcję i bardzo dobre osiągi, szczególnie w wersji RS Trophy, która miała ostrzejsze zawieszenie i bardziej bezpośredni układ kierowniczy. Była to propozycja bardziej dojrzała, ale mniej bezkompromisowa, niż poprzednie wcielenia RS, co sprawiło, że opinie użytkowników były podzielone.
W piątej generacji Renault nie zdecydowało się na bezpośrednie kontynuowanie serii RS w klasycznej formie. Pojawiła się za to wersja R.S. Line, która jest bardziej pakietem stylistycznym niż pełnoprawnym modelem sportowym. Clio V w tej wersji przyciąga uwagę detalami wykończenia, agresywniejszym wyglądem i opcjonalnym zawieszeniem o sportowej charakterystyce, ale nie oferuje tego samego poziomu osiągów, co poprzednie generacje RS. Można więc uznać, że epoka sportowych Clio w formie znanej z lat wcześniejszych dobiegła końca – przynajmniej na razie.
Wśród wersji limitowanych warto również wspomnieć o edycjach specjalnych, takich jak Clio GT, które były dostępne w różnych generacjach jako pośredni krok pomiędzy zwykłą wersją a pełnoprawnym RS-em. Takie modele oferowały lekko podrasowane silniki, lepsze wyposażenie i sportowy wygląd, który przyciągał uwagę, choć bez tak ekstremalnych doznań za kierownicą jak w topowych odmianach.
Historia sportowych i limitowanych wersji Renault Clio to fascynująca podróż przez dekady rozwoju motoryzacji, od czysto mechanicznej pasji lat dziewięćdziesiątych, przez coraz bardziej zaawansowaną elektronikę, aż po współczesne modele, które łączą emocje z codzienną funkcjonalnością. Wersje takie jak Clio Williams, Clio V6 czy Clio RS Trophy zapisały się na trwałe w historii motoryzacji i nadal są pożądane na rynku wtórnym. Warto je znać, bo stanowią nie tylko ciekawą alternatywę dla seryjnych modeli, ale też pokazują, jak bardzo Renault potrafiło zaskoczyć świat czymś więcej niż tylko miejskim hatchbackiem.