Roland Gumpert przez lata pozostawał w cieniu największych nazwisk motoryzacyjnego świata, choć jego wkład w rozwój napędu na cztery koła oraz ekstremalnych samochodów drogowych zasługuje na miejsce w panteonie inżynierskich wizjonerów. Jako twórca jednego z najbardziej radykalnych supersamochodów swojej epoki oraz były dyrektor działu sportowego Audi, Gumpert przez dekady udowadniał, że prawdziwa innowacja rodzi się tam, gdzie doświadczenie spotyka odwagę do łamania schematów.
Urodzony i wykształcony w Niemczech, Gumpert zdobywał doświadczenie jako inżynier mechanik, a jego kariera szybko związała się z marką Audi. W latach osiemdziesiątych objął kierownictwo działu sportów motorowych, gdzie odegrał kluczową rolę w budowie potęgi rajdowego programu Audi. To właśnie on kierował rozwojem kultowego modelu Quattro, który nie tylko zrewolucjonizował podejście do napędu w motorsporcie, ale również zmienił oblicze seryjnych aut drogowych. Dzięki jego inżynierskiej wizji, napęd na cztery koła stał się synonimem bezpieczeństwa i osiągów, a Audi umocniło swoją pozycję jako technologiczny lider.
Po opuszczeniu struktur koncernu, Gumpert nie przeszedł na emeryturę. Wręcz przeciwnie – jego ambicją stało się stworzenie samochodu, który nie będzie kompromisem. Tak narodził się projekt Gumpert Apollo, który ujrzał światło dzienne na początku dwudziestego pierwszego wieku. Samochód ten był pozbawionym wygód bolidem drogowym, zaprojektowanym z myślą o ekstremalnej aerodynamice, niskiej masie i brutalnej wydajności. Apollo nie miał być luksusowym pojazdem, lecz maszyną stworzona do jednego celu – maksymalnej prędkości i kontroli na torze. Jego forma podporządkowana była funkcji, a Gumpert odrzucił wszelką konwencję na rzecz czystej inżynierii.
Styl pracy Gumperta był bezkompromisowy, surowy i skupiony na detalach. Działał bardziej jak wizjoner z lat sześćdziesiątych niż współczesny menedżer branży motoryzacyjnej. Nie szukał masowej popularności, lecz uznania wśród pasjonatów, inżynierów i kierowców wyścigowych. Gumpert Apollo osiągnął sukces głównie dzięki swojej radykalności i indywidualności – był samochodem dla purystów i ekstremalnych entuzjastów, nie dla celebrytów i pokazów.
Choć firma Gumpert Sportwagenmanufaktur ostatecznie upadła, dziedzictwo jej założyciela przetrwało. Po restrukturyzacji projekt Apollo powrócił na rynek w nowej formie jako Apollo Automobil, a sam Roland Gumpert zaangażował się w kolejne przedsięwzięcie – rozwój samochodu elektrycznego zasilanego metanolem, próbując po raz kolejny przesunąć granice technologii. Jego historia to dowód na to, że nawet w zdominowanym przez wielkie koncerny świecie motoryzacji, jednostka z wizją i determinacją może pozostawić po sobie ślad, który inspiruje na długo po zgaśnięciu reflektorów.
