Rubens Barrichello to postać, która dla wielu pozostanie uosobieniem cierpliwości, lojalności i nieustającej chęci rywalizacji w cieniu wielkich mistrzów. Jego kariera w Formule Jeden była jedną z najdłuższych w historii tej serii, a mimo że przez większość czasu pozostawał numerem dwa, zdołał zapisać się w annałach jako jeden z najbardziej szanowanych i doświadczonych kierowców swojej epoki.
Zaczynał od kartingu w Brazylii, gdzie już w młodym wieku wykazywał wyjątkową zdolność adaptacji do różnych warunków. W Europie pokazał się z doskonałej strony w Formule Trzy, co otworzyło mu drzwi do Formuły Jeden. Jego debiut miał miejsce w połowie lat dziewięćdziesiątych i szybko pokazał, że posiada zarówno szybkość, jak i dojrzałość za kierownicą.
Największą rozpoznawalność zyskał jako kierowca zespołu Ferrari, gdzie przez wiele lat był partnerem Michaela Schumachera. Choć rzadko mógł konkurować o mistrzostwo, był filarem zespołu i odgrywał kluczową rolę w zdobywaniu tytułów konstruktorów. Wbrew temu, co często sugerowały media, Barrichello był kierowcą o wielkim talencie, który w innych okolicznościach mógłby być mistrzem świata. Jego umiejętność analizy, spójne tempo i wiedza techniczna czyniły go nieocenionym członkiem każdego zespołu, w którym się znalazł.
Po odejściu z Ferrari kontynuował karierę w innych zespołach, pokazując, że nawet bez najlepszego bolidu potrafi walczyć z czołówką. Z czasem przeniósł się do serii IndyCar, a następnie do brazylijskiej serii Stock Car, gdzie również odnosił sukcesy i kontynuował swoją pasję do ścigania.
Rubens był zawsze lubiany przez fanów, kolegów z toru i członków zespołów. Jego otwartość, pokora i pozytywne nastawienie sprawiały, że był jedną z najbardziej ludzkich twarzy Formuły Jeden. Był nie tylko kierowcą, ale i człowiekiem, który w trudnym świecie elitarnych wyścigów pozostał sobą.
Dla historii motorsportu Barrichello pozostanie symbolem lojalności i wytrwałości. To zawodnik, który udowodnił, że wielkość nie zawsze mierzy się tytułami, ale sposobem, w jaki człowiek znosi sukcesy i porażki. Rubens był mistrzem w byciu człowiekiem.
