Silnik 2.0 Duratorq TDCi ZSD‑420 – Ford – modele: Transit, Ranger, Tourneo, Summit – dane techniczne, opinie, wady i zalety

Silnik 2.0 Duratorq TDCi ZSD‑420 (ogólny opis serii) przyjął się jako fundament napędu użytkowych Fordów w latach 2000–2010 i szeroko ją rozwinięto w licznych wersjach (90–130 KM). Konstrukcja ta opierała się na prostych układach mechaniki, z żeliwnym blokiem silnika, 16-zaworowej głowicy i turbo o różnych wersjach – zawsze z naciskiem na wytrzymałość, oszczędność i przewidywalność serwisu. Wtrysk Common Rail pozwolił na znaczącą poprawę parametrów spalania i dynamiki względem poprzedników. Zalety wszystkich odmian to: niska awaryjność, prosty serwis, świetna dostępność części zamiennych, legendarna odporność na złą jakość paliwa i tanie naprawy typowych usterek. Silniki te łatwo uzyskują bardzo duże przebiegi (powyżej 300–400 tys. km w dostawczakach nie są rzadkością). Opinie użytkowników chwalą te jednostki za bardzo niską liczbę poważnych awarii i rozsądne koszty eksploatacji nawet przy intensywnym użytkowaniu, np. w flotach i transporcie miejskim. Najczęstsze wady (niezależnie od wariantu): głośność pracy, nieco surowy charakter w porównaniu z nowoczesnymi dieslami, szybka utrata mocy/reakcji na gaz przy zaniedbaniach serwisowych, podatność na powstawanie wycieków ze starzejących się uszczelek, okresowe awarie napinacza paska rozrządu i EGR. Część wariantów z DPF-em potrafi generować koszty przy eksploatacji miejskiej (typowe zapychanie, konieczność czyszczenia lub regeneracji). Wersje użytkowe uważane są ogólnie za najbardziej „idiotoodporne” w rodzinie Transit, Ranger, Tourneo – znakomicie zniosą lata trudnej pracy, pod warunkiem bazowego serwisu i napraw bieżących usterek.