Nie wszystkie kontrolki w samochodzie wymagają natychmiastowej reakcji, ale są takie, które absolutnie nie mogą zostać zignorowane. Czerwona lampka ciśnienia oleju to sygnał, że silnik może pracować na sucho – nawet kilka sekund jazdy może oznaczać zatarcie. Podobnie kontrolka temperatury – jej zapalenie oznacza, że silnik się przegrzewa i dalsza jazda może skończyć się poważną awarią. Równie niebezpieczna jest lampka hamulców – może oznaczać niskie ciśnienie płynu lub zużycie klocków do granic możliwości. W przypadku hybryd i elektryków szczególną uwagę trzeba zwrócić na kontrolki układu wysokiego napięcia. Jazda z zapaloną kontrolką awarii silnika lub ładowania akumulatora również może skończyć się unieruchomieniem auta. Gdy zapala się jedna z tych kontrolek, nie warto ryzykować – lepiej zjechać i wezwać pomoc.