Toyota Corolla E8 – zabiegi odmładzające

Dostałem do odświeżenia rzadko już widywaną na ulicach Toyotę Corolle. Auto przyjechało na kołach z Włoch. Właściciel postanowił ją nieco odświeżyć.

Auto tuż po przyjeździe wyglądało tak:

001 002 003 004 005 006 007 008 009 010 011 012 013 014 015 016 017 018 019 020 021 022 023 024 025 026 027 028 029 030 031 032 033 034

Mycie wstępne i zasadnicze

Na wstępie użyta została piana Active Foam od Blink, nastepnie szampon PRO i dalej APC PRO oraz Tire Cleaner do wyczyszczenia detali, gum, plastików, uszczelek itp.

035 036 037 038 039 040 041 042 043 044 045 046 047 048 049 050 051 052 053 054 055 056 057 058 059

Do dekontaminacji użyłem Prickborta, Aresa od Unique i Glinki od Bilt Hamber. W użyciu była też rękawica Clay Mitt od Liquids Elements ale do niej nie mogę się przekonać, więc szybko ją odpuściłem.

060 061

Korekta lakieru

Samochód pokryty tradycyjnie gęstą siatką swirli, kilka obcierek do blachy z którymi nie walczyłem, bo nie takie było zadanie. Oprócz przodu, tj błotników i maski reszta w oryginalnym lakierze o grubości 60-80 um. Z jednej strony mało, z drugiej zaś nie ma dramatu :). Nie walczymy o 100%, usuwamy tyle ile się da bez zbędnego ryzyka. Takie było założenie.
Na wspomnianej masce i przednich błotnikach spora morka, to chciałem usunąć bo kompletnie nie pasowało do reszty samochodu.

Czego użyłem?
Dużo kombinacji past i padów. Pasty to Koch 8.2, Meguiars 105, Menzerna 2000, 3000, 4000
Pady głównie Nat, pojedyńcze szt. Lake Country czy flexi.

Oprócz past i padów papier app 2000 i krążki abralon 2000, 3000, 4000 i trizact 6000
Maszyny to Makita i DA Lare 9mm

062 063 064 065 066 067 068 069 070 071 072 073 074 075 076 077 078 079 080 081 082 083 084 085 086 087 088 089 090 091 092 093 094 095 096 097 098 099 100

Samochód po korekcie został zabezpieczony Nano Glaze od Wolf’s Chemicals.
Pierwszy raz tego używałem, uczucia mam mieszane. Myślę ze to raczej produkt na zadbane lakiery, ale te zaraz po korekcie.
Gumy i plastiki na zewnątrz to Shiny Garage Back To Black. W moim odczuciu świetny produkt.

Po skończeniu karoserii, wnętrze również zostało ogarnięte. Dywany i fotele wyprane ekstrakcyjnie za pomocą Georga, prespraya i płukanki odtersusa. Plastiki wyczyszczone za pomocą APC od ADBL’a Nie pamiętam co położyłem na plastiki we wnętrzu.

101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132

Finalnie samochód w dniu wydania prezentował się tak:

133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149

Zdjęcia i wykonanie: Łukasz Wiecheć,
http://www.CzyszczenieAuta.pl
Kompleksowa Kosmetyka Samochodowa