Toyota Yaris, choć znana z wysokiej niezawodności i prostoty konstrukcji, również nie jest całkowicie wolna od problemów z układem klimatyzacji. W codziennej eksploatacji – zwłaszcza przy starszych rocznikach lub autach używanych intensywnie w warunkach miejskich – mogą pojawić się objawy świadczące o niesprawnym chłodzeniu wnętrza, nieprzyjemnych zapachach z nawiewów, hałasie podczas pracy wentylatora albo całkowitym braku reakcji układu na włączenie przycisku A/C. Choć układ klimatyzacji w Yarisie nie należy do szczególnie skomplikowanych, kilka elementów ulega typowemu zużyciu i wymaga naprawy lub wymiany.
Jednym z najczęstszych problemów, który dotyka zarówno starsze, jak i nowsze generacje Yarisa, jest spadek wydajności chłodzenia spowodowany ubytkiem czynnika chłodniczego. Układ klimatyzacji, nawet szczelny, z biegiem lat może tracić niewielkie ilości czynnika, co prowadzi do stopniowego pogarszania się działania klimatyzacji. W starszych egzemplarzach wycieki mogą pojawić się na łączeniach przewodów, przy chłodnicy klimatyzacji (skraplaczu), a także przy uszczelnieniach sprężarki. Objawem jest słabsze chłodzenie, dłuższy czas potrzebny na obniżenie temperatury i w końcu całkowity brak zimnego powietrza. W takim przypadku pierwszym krokiem powinna być próba napełnienia układu wraz z kontrolą szczelności – najczęściej za pomocą specjalnego barwnika fluorescencyjnego lub detektora gazu.
Kolejnym typowym źródłem problemów jest sprężarka klimatyzacji. W Yarisie najczęściej dochodzi do uszkodzenia elektromagnetycznego sprzęgła sprężarki – co oznacza, że mimo sprawnego silnika i wystarczającego poziomu czynnika, sprężarka nie załącza się i układ nie zaczyna chłodzić. Objawem jest całkowity brak chłodzenia mimo zapalonej kontrolki A/C i sprawnych wentylatorów. Czasem winna jest sama cewka, innym razem uszkodzony przekaźnik albo bezpiecznik, dlatego diagnostykę warto rozpocząć od sprawdzenia zasilania. W skrajnych przypadkach dochodzi do mechanicznego zużycia sprężarki, co objawia się hałasem, metalicznym zgrzytaniem lub szarpaniem napędu. Wówczas konieczna jest jej regeneracja lub wymiana.
Wielu właścicieli Yarisa – szczególnie po kilku latach użytkowania – skarży się też na nieprzyjemny zapach wydobywający się z nawiewów po włączeniu klimatyzacji. Przyczyną jest najczęściej zagrzybiony parownik, który znajduje się wewnątrz deski rozdzielczej. Wilgoć gromadząca się w tym miejscu przy sprzyjającej temperaturze sprzyja rozwojowi bakterii i grzybów. Objaw ten nie ma wpływu na działanie układu, ale znacząco obniża komfort jazdy. Najprostszym rozwiązaniem jest zastosowanie środka do odgrzybiania klimatyzacji, który aplikuje się bezpośrednio do kanałów nawiewu. W poważniejszych przypadkach konieczne bywa mechaniczne czyszczenie parownika i wymiana filtra kabinowego – najlepiej na wersję z warstwą węglową, która lepiej pochłania nieprzyjemne zapachy.
W przypadku słabego nawiewu, który nie zależy od temperatury powietrza, problemem może być dmuchawa kabinowa lub opornik wentylatora. W starszych modelach Yarisów często dochodzi do zużycia szczotek silniczka dmuchawy, co objawia się przerywaną pracą wentylatora lub całkowitym brakiem nawiewu. Gdy nawiew działa tylko na jednym lub dwóch biegach, winny jest zwykle opornik lub sterownik dmuchawy – element łatwy do zlokalizowania i stosunkowo tani w wymianie. Takie usterki nie wpływają bezpośrednio na chłodzenie, ale utrudniają efektywne działanie całego układu.
Nieco rzadziej, ale również możliwe, są awarie czujnika temperatury wewnętrznej lub zewnętrznej, który przekazuje dane do automatycznej klimatyzacji. Jeśli czujnik podaje błędne informacje, układ może nie działać prawidłowo – chłodzić za mocno, za słabo lub w ogóle nie reagować na ustawienia temperatury. Objawem są często sprzeczne odczyty na wyświetlaczu lub zupełny brak regulacji siły chłodzenia mimo zmiany temperatury ustawionej na panelu.
Toyota Yaris nie należy do samochodów, które mają szczególnie awaryjną klimatyzację, ale jej prawidłowe działanie wymaga dbałości i reagowania na pierwsze objawy nieprawidłowości. Regularne przeglądy układu, napełnianie czynnika co dwa–trzy lata, wymiana filtra kabinowego i okresowe odgrzybianie parownika pozwalają uniknąć kosztownych napraw i cieszyć się skutecznym chłodzeniem nawet w starszym aucie. A jeśli klimatyzacja przestaje działać – nie zawsze oznacza to duży wydatek. Często winna jest drobna usterka, którą można szybko i niedrogo usunąć przy odpowiedniej diagnostyce.
