Centralny mechanizm różnicowy to kluczowy element w wielu układach stałego napędu na cztery koła. Spotykany jest m.in. w klasycznym quattro z mechanizmem Torsen, w starszych systemach xDrive w BMW, 4MATIC w Mercedesie czy w terenowych układach stałych 4×4 Toyoty, Mitsubishi i Jeepa. Jego zadaniem jest rozdzielanie momentu obrotowego między przednią a tylną oś w taki sposób, by auto mogło poruszać się płynnie po utwardzonych nawierzchniach bez ryzyka naprężeń w układzie napędowym. Choć konstrukcja centralnego dyferencjału bywa bardzo trwała, to jego awarie – jeśli już wystąpią – mogą być poważne i kosztowne w skutkach. Warto zatem znać typowe problemy, które mogą pojawić się w tym układzie, by szybko zareagować i uniknąć większych uszkodzeń.
Jednym z najczęściej spotykanych problemów z centralnym mechanizmem różnicowym są zużyte lub zatarte przekładnie wewnętrzne. W układach takich jak Torsen, gdzie moment przekazywany jest poprzez przekładnie ślimakowe i planetarne, zbyt długie użytkowanie bez wymiany oleju może prowadzić do stopniowego niszczenia zębów i zwiększających się luzów. Objawia się to szarpaniem przy ruszaniu, wyraźnymi stukami podczas zmiany obciążenia oraz opóźnioną reakcją napędu w zakrętach. W skrajnych przypadkach dochodzi do pękania elementów przekładni, a nawet zablokowania mechanizmu.
Kolejnym typowym problemem są przecieki oleju z obudowy dyferencjału centralnego. Ponieważ układ ten znajduje się często w pobliżu skrzyni biegów lub jej integralnej części, nieszczelności uszczelek, simeringów lub korków wlewowych prowadzą do powolnej utraty środka smarnego. Przy niskim poziomie oleju wzrasta temperatura i tarcie, co znacząco przyspiesza zużycie mechaniczne. Niestety, objawy zużycia często pojawiają się dopiero wtedy, gdy uszkodzenia są już poważne – a wtedy nie obejdzie się bez kosztownego remontu lub wymiany całego modułu.
W przypadku układów elektronicznie sterowanych – jak np. w nowszych wersjach xDrive czy 4MATIC – dochodzą problemy z siłownikami, czujnikami położenia oraz samym sterowaniem mechanizmem różnicowym. Układy te często wykorzystują sprzęgło wielopłytkowe w centralnym dyferencjale, które pozwala na aktywne rozdzielanie momentu – nawet w czasie rzeczywistym. Jeśli zawór sterujący ciśnieniem oleju nie działa prawidłowo, albo sterownik nie otrzymuje prawidłowych danych z czujników, mechanizm nie będzie pracował zgodnie z założeniami. Efektem mogą być błędy systemów ESP, nierównomierne przyspieszanie lub nieprzewidywalne zachowanie auta w zakrętach.
Zdarzają się również problemy z przegrzewaniem dyferencjału centralnego. W pojazdach mocno obciążanych – np. podczas jazdy z dużą przyczepą, w terenie lub przy sportowym stylu jazdy – mechanizm różnicowy generuje znaczne ilości ciepła. Jeśli układ nie jest wystarczająco chłodzony lub jeśli olej jest zużyty, dochodzi do przegrzania, a w konsekwencji do spadku skuteczności działania sprzęgieł lub do wypalania powierzchni ciernych. W niektórych modelach komputer pokładowy może nawet tymczasowo dezaktywować napęd na jedną z osi lub ograniczyć moc, jeśli wykryje przekroczenie dopuszczalnej temperatury.
W autach użytkowanych w trudnym terenie typowym problemem są także uszkodzenia mechaniczne dyferencjału – wynikające z uderzenia w przeszkodę, kontaktu z kamieniami lub przeciążenia. Pęknięcia obudowy, uszkodzenie wałka wejściowego lub odkształcenia kół zębatych prowadzą do nierównomiernego rozdziału momentu i trwałego uszkodzenia układu. Często pojawiają się wtedy niepokojące dźwięki – metaliczne zgrzyty, wycie przy prędkościach jazdy lub szarpanie przy przyspieszaniu.
Warto też wspomnieć o problemie błędnie dobranych przełożeń – szczególnie w pojazdach po tuningu lub po konwersji napędu. Jeśli przednia i tylna oś mają różne przełożenia, centralny dyferencjał stale pracuje pod napięciem, co bardzo szybko prowadzi do jego zużycia. Objawy to zjawisko tzw. „naprężeń w układzie” – trudności w manewrowaniu, szarpanie na rondach, a nawet blokowanie jednego z kół przy ciasnych skrętach.
Podsumowując, najczęstsze problemy z centralnym mechanizmem różnicowym to zużycie przekładni, przegrzanie, nieszczelności, błędy sterowania, uszkodzenia mechaniczne oraz błędy montażowe. Większości z tych usterek można uniknąć, jeśli regularnie wymienia się olej w dyferencjale, unika jazdy na nierównych przełożeniach i nie dopuszcza do przeciążeń układu. Dobrze utrzymany centralny dyferencjał może pracować bezawaryjnie przez setki tysięcy kilometrów – ale wymaga uwagi, serwisu i odpowiedzialnego podejścia do jazdy.