Tomasz Sommer z Partii KORWIN zaproponował na antenie radiowej Jedynki, aby zwiększyć dopuszczalną ilość promili we krwi kierowców. Pomysł ten był argumentowany tym, że w naszym kraju dozwolona ilość promili we krwi kierowców jest znacznie niższa niż w przypadku kierowców z pozostałych krajów europejskich.
Plan przewiduje zezwolenie na prowadzenie aut przez Kobiety do 0,6 promila, a u Mężczyzn do 1 promila. Według Partii KORWIN to nie pijani kierowcy powodują wypadki, lecz zły stan dróg się w większości przypadków do tego przyczynia.
Obecnie dopuszczana ilość promili we krwi kierowców wynosi 0,2 promila. I niech tak pozostanie!
Tekst: Redkacja
Fot. DrunkMan