Co przyciąga kibiców WRC?

Kurz, błoto, hałas, niebezpieczna prędkość, nadmierne ryzyko. To codzienność wyścigów samochodowych, prawda? Tak, ale ani wielbiciele World Rally Championship, ani tym bardziej zawodnicy nie patrzą na tę konkurencję z takiej perspektywy. Liczą się emocje, widowisko i adrenalina.

O wszelkich nowinkach dotyczących World Rally Championship, jak wideo, ciekawostki i wywiady z kierowcami, możecie dowiedzieć się ze strony https://www.redbull.com/pl-pl/tags/wrc. Pośród wielu dostępnych tam materiałów znalazły się również te, które próbują tłumaczyć fenomen WRC. Czym wyróżnia się klimat tych wyścigów?

Co przyciąga kibiców WRC?

Kierowcy WRC nigdy nie muszą martwić się o frekwencję wśród kibiców. Co roku licznie pojawiają się wzdłuż trasy, a ich liczba podczas poszczególnych rajdów już dawno przekroczyła milion. W 2018 roku w trzynastu rundach wyścigów doliczono się ponad czterech milionów kibiców na trasie. Jeśli dołożymy do tego 800 milionów widzów zgromadzonych przed telewizorami, mamy do czynienia z ogromną rzeszą wielbicieli, fanatycznie oddanych sportom motorowym. Dlaczego jest ich tak wielu? Cóż, karkołomna jazda autem z prędkością, której zwykły śmiertelnik nawet sobie nie wyobraża, jest zapierającym dech widowiskiem. I na dodatek jakim autem! Citroen, Peugeot, Toyota, Mitsubishi, Ford, Subaru, Volkswagen w swoich najdroższych, najszybszych i najlepszych wersjach w niejednym fanie wywołują uczucie zazdrości. Wprawdzie dziś w rajdach uczestniczy już zdecydowanie mniej znanych marek, ale widowisko nie straciło na atrakcyjności. O tym, jak ogromnym uznaniem cieszą się wyjątkowe auta, które biorą udział w WRC, niech świadczą ceny, jakie osiągają później na różnego rodzaju aukcjach. Niebieskie subaru impreza na złotych felgach, za kierownicą którego siedzieli m.in. Colin McRae czy Krzysztof Hołowczyc, dziś warte jest ponad milion złotych. I na pewno znajdzie się na nie kupiec.

Piękne miejsca, prawdziwe sławy

Ostatnimi laty nikt tak nie rozpala tłumów, jak celebryci. A kiedy ich pasją jest udział w rajdach, oznacza to, że tłumy wielbicieli pojawią się wraz z nimi na trasach. Rajd Dakar ma w WRC szczególne znaczenie. Na pustyni ścigali się już członkowie królewskich rodów, muzycy czy gwiazdy telewizji. Związane z nimi anegdoty bawią nawet po latach, choć na początku nikomu nie było do śmiechu. Na przykład wówczas, gdy syn byłej brytyjskiej premier zgubił się na pustyni. Odnaleziono go dopiero po sześciu dniach. Lepiej radził sobie gitarzysta legendarnego zespołu Scorpions Rudolf Schenker, który przejechał w rajdach 1500 kilometrów. Podobnie jak Adam Małysz, który ze skoczni narciarskiej przesiadł się do samochodu wyścigowego. W 2014 roku zdobył w Rajdzie Dakar trzynaste miejsce. Wśród zawodników, którzy zmierzyli się z trudami pustynnego rajdu, była także podróżniczka i dziennikarka Martyna Wojciechowska. Jest więc pierwszą Polką, a także pierwszą kobietą z naszej części Europy, która dojechała do mety Rajdu Dakar. Także do Polaka należy również zwycięstwo w Rajdzie Dakar. W 2015 roku w kategorii quadów triumfował przedsiębiorca Rafał Sonik.