PSA zaaplikował właśnie złoty strzał marce Opel

Burzliwe przejęcie marki Opel odbyło się na pełnym gazie. Laserowe cięcie wykonano szybko i jak się wtedy wydawało bezboleśnie. Opel przeszedł z rąk amerykańskiego koncernu GM w ręce francuskiego koncernu PSA.

Wówczas fani motoryzacji podzielili się na dwa obozy. Pierwsi wróżyli świetlaną przyszłość marce, drudzy zaś klęskę, która dzisiaj okazuje się byś bardzo realna. Systematyczne wprowadzanie kolejnych modeli okazuje się być wygaszaniem potencjału aut z pod znaku błyskawicy.

Pierwsze oznaki mariażu koncernowego zaobserwowaliśmy w momencie prezentacji modelu Grandland oraz Crossland. Francuska myśl techniczna zagościła na salonach gromadząc wiele nieprzychylnych opinii. Kolejne miesiące przyniosły prezentację i wprowadzenie do sprzedaży Opla Combo Life, czyli kopię modelową przeniesioną żywcem z Citroena oraz Peugeota. Jednak dopiero czerwone światełko ostrzegawcze zapaliło się fanom marki w momencie puszczenia pogłosek o wprowadzeniu do sprzedaży nowej Corsy, która będzie bazowała technicznie i wizualnie na Peugeocie 208.

To jednak nie informacja o Corsie wstrząsnęła prawdziwymi fanami marki. W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia nowego modelu, który jak się okazało ma być następcą Opla Zafiry. Nazwano go „nowocześnie” Zafirą Life, która UWAGA! bazuje na…tak na produktach PSA. Tym razem rodzinny i innowacyjny model o nazwie Zafira przeobraził się w wielkie blaszane pudełko, w które wpasowano okna i dodano kolejne rzędy siedzeń.

WHAT THE FUCK! Zapytacie, to jakiś błąd? to niemożliwe… Gdzieś w działach marketingu wkradł się błąd – to przecież Vivaro, a nie Zafira… no niestety jak się domyślacie nie jest to błąd, a bardzo smutna rzeczywistość. Nowy Opel Zafira będzie prezentował się właśnie jak na opublikowanych przez nas zdjęciach.

 Chcielibyśmy być obiektywni w naszej ocenie. Auto designersko wygląda dość nowocześnie, z pewnością jako Vivaro pełniący rolę Busa zakładowego sprawdzi się w roli transportowej. Niestety w segmencie Vanów nie wróżymy mu sukcesu, ba nie wróżymy jakiejkolwiek sprzedaży.

Tekst: Redakcja
Foto: Opel